czwartek, 8 grudnia 2011

Czterolistna koniczynka



w mojej głowie chwilowo przywiędła.
Auto odmawia posłuszeństwa od 3 dni
Kolejna osoba zawiodła
Bank nie raczy się pośpieszyć z decyzjami i ciągle wymyśla nowe dokumenty
I premię obcięto :/
do tego pada obleśne zimne coś z nieba i jest wciąż ciemno...


Może by tak jakiś pozytywny kawałek...
















1 komentarz:

  1. Uszy do góry Kochana. to taki czas, będzie lepiej, zobaczysz. może nie możesz mieć wszystkiego tego, co chcesz ale z czasem może pojawić się właśnie to, czego potrzebujesz.ściskam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń