czwartek, 19 sierpnia 2010

Przyjaciel ...

"Przyjaźń zawarta w dzieciństwie to jedyne, co nie umiera wcześniej niż my.."

To już trzecie wspólne wakacje  Fajnie jest nie dorastać w pojedynkę.
Mieć z kim kłócić się o fajniejszy kij...
o to czy ziemia to piasek a piasek to ziemia...
i czy jest się już dużym czy jeszcze małym.
Wesoło jest się śmiać razem i wymyślać zabawy, których sensu nie trzeba uzasadniać dorosłym.



Albo... sprawić rodzicom radochę i udawać, że to oni bawią się z nami a nie odwrotnie ;)

























W nich również cudownie mieć przyjaciół ..








2 komentarze:

  1. fajne zdjęcia. takie najlepsze "letnie przetwory" na późniejsze miesiące. jaki Filip już duży, mam wrażenie, że bardzo mu ściemniały włosy.
    czekam na więcej zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu.. To nie Filipowi pociemniały lecz mi posiwiały :) pozdr. K.

    OdpowiedzUsuń