wtorek, 15 lutego 2011

Szczotka, pasta, kubek... czyli pierwsze plomby

Dzisiejszą wizytę F. u dentysty uratowała ta oto mega edukacyjna zabawka :)
 F. od 2 miesięcy lepił zęby, namiętnie się w nie wwiercał i zakładał srebrne plomby.
Dziś uzbrojony w plastikową wiertarkę do zębów zasiadł ze mną na fotelu dentystycznym. Początkowo było trochę ryku. Ale jak PANI DENTYSTKA otworzyła buzię i pozwoliła żeby ON jej zrobił dziurę swoją maszynerią ...był tak zadowolony że się poddał :) Dał sobie zaplombować 2 ząbale :) JUPPPIII !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz