- Wiesz.... wczoraj widziałem potworaaa.
- Taaakk? Gdzie?
- No tam, o tam, na niebie.
- A jak wyglądał?
- yyyy.. no... yyyy... był STRASZNY!
- O rany!! Bardzo straszny? Jeśli tak to ja się boję!
- Nieee, nie bój się mamo. Bo ten potwór, to jest taki strasznyyy ale nie straszy... wcale nie straszy.
- Uff, to dobrze :)
- Noo.. nie bój się. Jakby co to ja cię obronię! Nie bój się :) Na pewno Cię obronię
i mój rycerz zasnął :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz